szybkie rozgrzewające leczo z komosą ryżową

Od piętnastu lat (podobno) nie było tutaj tak deszczowego i chłodnego lata. To moje trzecie w Australii i przyznaję, że jest najchłodniejsze jak do tej pory. Czy od piętnastu lat? tego nie wiem. Oczywiście są dni tegorocznego australijskiego lata, czy tygodnie, gdy żar w postaci ponad 40 stopni, leje się z nieba...

Jednak tych dni ulewnie-deszczowych 20, 25 stopniowych, wietrznych zdecydowanie więcej... Jednego dnia w australijskim cieple zajadam się zmrożonym arbuzem czy chłodzę się mango lassi, drugiego rozgrzewam się zupą dyniową, soczewicową lub niezawodnym leczo. Pogoda w kratkę, więc przepisy na szybkie, rozgrzewające leczo są na wagę złota. Oto jeden z nich:

szybkie rozgrzewające leczo z komosą ryżową

Składniki na dwa duże talerzy leczo:

jeden bakłażan
pół czerwonej papryki
dwie świeże papryczki chili
jedna marchewka
jedna cukinia
jedna mała cebula
dwa pomidory (bez skórki)
dwie łyżki koncentratu pomidorowego
szklanka gorącej wody (lub gorącego bulionu)
pół szklanki komosy ryżowej
natka zielonej pietruszki

Przyprawy:
sól,
pieprz,
kurkuma,
słodka papryka
imbir

Na głębokiej patelni na łyżce oleju kokosowego podsmażamy cebulę. Gdy cebula się zeszkli dodajemy przyprawy: łyżeczkę słodkiej papryki, kurkumy, imbiru, szczyptę soli, mieszamy. Następnie dodajemy warzywa: pokrojoną w talarki marchewkę, papryczki chilli, bakłażana, cukinię, oraz pokrojoną w kostkę paprykę i pomidory, mieszamy. Podduszamy na patelni około 10 minut. Po tym czasie zalewamy szklanką gorącej wody (lub bulionu warzywnego), dodajemy koncentrat pomidorowy oraz suchą komosę ryżową. Gotujemy, aż kasza wchłonie większość płynu i będzie miękka (okolo 15 minut). Przed podaniem doprawiamy pieprzem i posypujemy natką pietruszki.