ciągle się nad tym zastanawiam,
dlaczego tak późno zdecydowałam się by upiec to ciasto
wymyślałam inne
wyszukane
a przecież ten przepis
ot tak, po prostu
zna się na pamięć
Banana bread - przepis najprostszy na świecie
trzy bardzo dojrzałe, miękkie banany
jajko
1/3 szklanki cukru trzcinowego (może być biały) w oryginale cukru jest o wiele więcej, ja ograniczyłam cukier ponieważ banany które użyłam były naprawdę dojrzałe i bardzo słodkie
1/2 szklanki oliwy (w oryginale jest roztopione masło)
1 1/2 szklanki mąki
łyżeczka proszku do pieczenia (lub sody)
szczypta soli
Widelcem rozgniatamy banany, łączymy w oliwą (lub roztopionym masłem) w drugiej dużej misce upijamy jajko z cukrem (do tego przepisu nie musisz używać miksera, wystarczy ręczna ubijaczka do białek) dodajemy banany z oliwą i mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i szczyptą soli. Całość mieszamy drewnianą łyżką. Do ciasta można dodać rodzynki, ulubione orzechy. Pieczemy przez godzinę w 170 st.
Czasem najprościej znaczy najsmaczniej :) Jestem absolutną miłośniczką tego chlebka./
OdpowiedzUsuńJa też, następnym razem na pewno dodam orzechy i rodzynki :) pozdrawiam
UsuńWygląda baaardzo apetycznie.
OdpowiedzUsuń..a w jakiej blaszce je piekłaś?
******
http://raspberry71.blox.pl/html
W blaszce silikonowej, polecam i pozdrawiam :)
Usuń