Translate

wtorek, 20 października 2015

owoc paw paw, świeży ogórek, zielone szparagi i olej macadamia


Staram się jeść jak najbardziej lokalnie. Jeśli mam wybór, nie kupuję importowanych produktów. Szczególnie kupując oliwę i oleje zwracam uwagę skąd pochodzą, jak są tłoczone. Oliwa szybko wietrzeje. Natomiast źle przechowywana, lub źle transportowana traci swoje cenne dla zdrowia właściwości. A nie mam przecież pewności jak oliwy z Włoch czy Hiszpanii, były przewożone, szczególnie tak długą drogę. Grzechem byłoby mieszkać w Australii i nie próbować lokalnych olei z awokado, orzechów macadamia, sezamu czy oliwek.
Grzechem byłoby nie dodawać przepysznego oleju macadamia do sałatki. Niezwykle zdrowy i smaczny olej, tłoczony z pysznych orzechów uprawianych przede wszystkim właśnie w Australii.


Orzechy macadamia cenne w dobrze przyswajalne tłuszcze, zbawienne dla zdrowia i urody. Prawie w 70 procentach składają się w pożądanych kwasów jednonienasyconych, w tym kwasu oleinowego, 10 proc. kwasu palmitynowego oraz do 24 proc. kwasu oleopalmitynowego, do tego także białko, witaminy z grupy B, witaminę A i przede wszystkim witaminę młodości - E.
Olej ten doskonale sprawdza się na skórze, która potrzebuje regeneracji po upalnym lecie, która była narażana na promieniowanie UV. Wspomaga odbudowę uszkodzonych komórek, odmładza, nawilża. Tworzy naturalną ochronę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych.


Olej sprawdza się doskonale nie tylko jako kosmetyk, ale przede wszystkim w kuchni. Lekki, orzechowo słodki smak doskonale nadaje się do sałatek. Dziś proponuję Wam lekką sałatkę, idealną na lunch. Do jej skomponowania potrzebuję jedynie trzech składników (+ przyprawy) pół dużej dojrzałej papai lub owocu paw paw (kroję w grubą kostkę) świeży ogórek (obieram i kroję w talarki), zielone szparagi (ugotowane al dente) + przyprawy: świeżo mielony pieprz, odrobina soli (solą posypuję tylko pokrojonego ogórka), łyżeczka otrębów, łyżeczka nasion chia, solidna łyżka oleju macadamia.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz