Na myśl przychodziła mi filiżanka intensywnego w smaku espresso.
A z chwilą tej jednej myśli, mała kawiarnia, którą kiedyś mijaliśmy, w mgnieniu oka, między jedną sprawą a drugą, między zamętem a spokojem,
z obietnicą, że kiedyś tu wpadniemy...
I tak, wpadliśmy... po uszy
bo są takie miejsca, gdzie po prostu lubi się wpaść na kawę
Najlepiej do NapNapCafe
od pewnej przyjemnej niedzieli jest na mojej ulubionej liście,
liście ulubionych kawiarnianych miejsc
Przyjemna muzyka,
świetna atmosfera i na rozmowę i na dyskretną pracę przy komputerze. Przyjemne dla oka spojrzenie na budzący się do życia świat,
duże okno, rozświetlające całe wnętrze - w tej kwestii niezastąpione
Do tego aromatyczna kawa,
i śniadaniowo-lunchowo-deserowe przysmaki...
Ten mały, zaledwie na kilka stolików, kawowy zakątek potrafi czarować.
Kawa,
śniadanie na zawołanie,
lunch między jednym a drugim pośpiechem
relaks przy kwartalnikach
orzeźwienie przy fritz-koli
rozmowa przy Clipperach
a wszytsko to zgodnie z natural, fair & delicious
Polecam...
NapNap cafe
ul. Zwierzyniecka 4, Kraków
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz